Witajcie!
Dziś króciutki wpis o tym, co ostatnio robię.
Otóż niedawno miałam okazję trzykrotnie prowadzić szkolenia dla katechetów diecezji krakowskiej. Tym razem odbywały się one w Zakopanem. Już sam wyjazd w góry był dla mnie wielką radością, a do tego możliwość podzielenia się pomysłami z innymi nauczycielami – bezcenne. Nie ukrywam, że początkowo miałam tremę, gdyż nie codziennie się występuje przed ponad 120-stoma osobami, ale dzięki ich miłemu przyjęciu i wspaniałej atmosferze, szybko udało się ten stres pokonać i spokojnie przedstawiać przygotowane treści.
Za każdym razem prowadziłam dwa półtoragodzinne warsztaty. Pierwszy z nich dotyczył autoprezentacji nauczyciela. Zawarłam w nim pomysły na poprowadzenie pierwszej lekcji, sposoby na zapamiętywanie imion oraz na nawiązanie dobrych relacji z uczniami (a nawet nauczycielami) i utrzymanie ich. Spotkanie było urozmaicane elementami warsztatów, dzięki którym mogliśmy się wszyscy bardziej zintegrować i przy okazji czegoś nauczyć. Po przerwie nastąpiła druga część, podczas której mówiłam o multimedialnych narzędziach, które często sama stosuję nie tylko podczas lekcji, ale także przy tworzeniu gazetek ściennych, konkursów, czy komunikacji z uczniami.
Czy się podobało? 🙂 Nie wiem, ale chyba tak, bo uczestnicy szkolenia śmiali się z moich żartów i słuchali z zainteresowaniem szkolnych historii, którymi przeplatałam wykłady. Większość osób robiła też notatki, więc dla mnie to radosny znak, że jednak skorzystali z mojego wystąpienia 🙂
Największą dla mnie radością były pytania uczestników oraz rozmowy po spotkaniu. Cieszę się, że mogłam pomóc w konkretnych problemach oraz usłyszeć ciekawe pomysły innych nauczycieli.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie oraz ciepłe reakcje przed, w trakcie, a szczególnie po warsztatach.
Pozdrawiam Was wszystkich i do zobaczenia 🙂